Migracja zarobkowa i edukacyjna sprawiła, że Polacy stali się jedną z najliczniejszych mniejszości w Wielkiej Brytanii. Szacuje się, że w szczytowym momencie w Zjednoczonym Królestwie mieszkało ponad milion osób polskiego pochodzenia. Choć od czasu Brexitu liczba ta nieco spadła, Polonia nadal stanowi niezwykle ważny element brytyjskiego krajobrazu demograficznego. W 2021/22 r. Polska była drugim – po Indiach – najliczniejszym krajem pochodzenia wśród mieszkańców urodzonych poza Wielką Brytanią. Według danych Migration Observatory, Polacy stanowili około 8% wszystkich osób urodzonych za granicą. Gdzie mieszkają największe skupiska rodaków, czym się charakteryzują i jak wpływa to na przepływ pieniędzy wysyłanych do Polski?
Polacy w Wielkiej Brytanii – kto i gdzie?
Migracja Polaków do Wielkiej Brytanii przybrała na sile po 2004 roku, gdy Polska przystąpiła do Unii Europejskiej. W ciągu dekady liczba osób urodzonych w Polsce w UK wzrosła z kilkudziesięciu tysięcy do setek tysięcy. W 2016 r. w Wielkiej Brytanii mieszkało ok. 908 tys. osób urodzonych w Polsce, a liczba Polaków posiadających paszport wzrosła do około 984 tys. Największe koncentracje odnotowano w dużych aglomeracjach: w Londynie mieszkało 177 tys. osób urodzonych w Polsce, w regionie South East 123 tys., a w North West 97 tys. Najmniejsze społeczności odnotowano natomiast w North East (19 tys.), Irlandii Północnej (24 tys.) i Walii (27 tys.).
Wyniki spisu z 2021 roku potwierdzają, że polska diaspora pozostaje liczna. W Anglii i Walii zanotowano 743 tys. osób urodzonych w Polsce, co stanowi 1,2% populacji. Znaczące skupiska rodaków znajdują się nie tylko w Londynie, ale również w mniejszych miastach i na terenach wiejskich. W londyńskim Borough of Ealing Polacy stanowili 5,1% mieszkańców, w Southampton 4,7%, w Slough aż 5,6%, a w Bostonie (hrabstwo Lincolnshire) 5,4%. Łącznie 44 lokalne jednostki administracyjne w Anglii i Walii miały co najmniej 2% mieszkańców urodzonych w Polsce, w tym Hull (3,4%), Cheltenham (2,1%) i Wrexham (2,6%). Dane te pokazują, że Polacy osiedlają się zarówno w metropoliach, jak i mniejszych ośrodkach, często tam, gdzie istnieją perspektywy zatrudnienia w logistyce, przemyśle spożywczym czy rolnictwie.
Prowadzone badania na temat społeczności polskiej w UK potwierdzają te tendencje. Według ankiety PBLINK z 2024 r. 74% badanych Polaków mieszka w Anglii, 22% w Szkocji, a zaledwie kilka procent w Walii i Irlandii Północnej. Największe skupiska znajdują się w Londynie, Birmingham, Manchesterze i Glasgow. Polacy w tych miastach są stosunkowo młodzi – przeciętny wiek to 45 lat, a duża część populacji to osoby w przedziale 35–54 lata. Emigracja powojenna charakteryzuje się odrębnymi ośrodkami (np. polskie parafie), jednak nowsze fale migracyjne osiedlają się w bardziej rozproszony sposób. Wielu rodaków decyduje się na mniejsze miasta i wsie, gdzie łatwiej znaleźć przystępne mieszkanie i pracę.
Dlaczego Polacy wybierają te miejsca?
Kluczową rolę odgrywa dostęp do pracy i mieszkań. Londyn i jego okolice oferują pracę w usługach, budownictwie, gastronomii, ale także wysokie koszty życia. Dlatego wiele osób przenosi się do regionów takich jak East Midlands czy North West, gdzie rynek pracy jest nadal chłonny, a ceny wynajmu niższe. W Bostonie (Lincolnshire) i okolicznych hrabstwach powstały duże społeczności polskich pracowników rolnych i przetwórstwa żywności. W Slough czy Southampton Polacy znaleźli zatrudnienie w transporcie i logistyce, co tłumaczy wysoką koncentrację w tych miastach. W Szkocji, szczególnie w Glasgow i Aberdeen, pracę znajdują osoby w sektorze naftowym oraz usługach turystycznych.
Drugim czynnikiem jest istniejąca sieć społeczna. Polacy chętniej migrują tam, gdzie mogą liczyć na wsparcie rodziny lub znajomych. Tego typu „polskie wyspy” ułatwiają integrację, dostęp do polskojęzycznych usług i informacji o zatrudnieniu. Dotyczy to zwłaszcza Londynu (dzielnice Ealing, Hounslow, Hammersmith), Birmingham (dzielnice Handsworth, Tyseley), Manchesteru oraz mniejszych ośrodków, jak Peterborough czy Boston.
Ważną rolę odgrywa też dostęp do szkół i uczelni. Spora część społeczności polskiej to studenci, którzy wybierają miasta z renomowanymi uniwersytetami, np. Londyn, Manchester, Leeds, Edynburg czy Glasgow. Studenci często mieszkają w wielokulturowych dzielnicach, gdzie łatwiej znaleźć mieszkanie i gdzie działa wsparcie uniwersyteckie.
Przelewy do Polski – codzienna rzeczywistość Polonii
Duża liczba Polaków w Wielkiej Brytanii oznacza milionowe przepływy pieniędzy do kraju. Według raportu Migration Observatory Brytyjczycy – w tym migranci – wysłali w 2023 r. £9,3 mld w postaci przekazów pieniężnych. Choć dane nie są rozbite na poszczególne nacje, Polacy należą do największych grup wysyłających pieniądze do swoich rodzin. Kwoty te trafiają m.in. na rachunki bankowe, do kantorów internetowych lub jako gotówka. Różnią się pod względem regularności i wysokości: część osób przesyła niewielkie sumy co miesiąc, inni gromadzą większe kwoty na inwestycje w Polsce (np. zakup mieszkania, wkład własny do kredytu hipotecznego czy rozwój biznesu).
Kto najczęściej wysyła pieniądze do Polski?
Przede wszystkim osoby mieszkające w regionach z dużymi skupiskami Polaków, zwłaszcza w Londynie, Midlands i na wybrzeżu południowym. Większa społeczność oznacza większy popyt na usługi transferowe. Polacy w mniejszych ośrodkach (np. Boston, Wrexham) często korzystają z przelewów do Polski, bo tamtejszy rynek pracy koncentruje się na krótkoterminowych umowach i pracach sezonowych, co sprawia, że część dochodów jest wysyłana do rodzin w kraju jako wsparcie. Polscy studenci w miastach akademickich wysyłają pieniądze mniej regularnie, ale korzystają z przelewów do opłacenia czesnego w polskich uczelniach czy czesnego w Polsce podczas wymiany.
Według raportu House of Commons Library z 2016 r. Polscy migranci w UK są stosunkowo młodzi (69% w wieku 25–49 lat), a więc w wieku aktywności zawodowej. Wiele osób wysyła pieniądze do rodzin w Polsce, co potwierdzają dane Migration Observatory – 91% migrantów przesyła środki, aby wesprzeć rodzinę lub przyjaciół. Badania PBLINK pokazują, że przeciętny roczny dochód Polaka w Wielkiej Brytanii to ponad £30 tys., czyli więcej niż średnia pensja w Polsce, co umożliwia regularne oszczędzanie i przekazy.
Koszty i sposoby wysyłania pieniędzy – banki vs platformy przelewowe
Z punktu widzenia osób mieszkających w dużych skupiskach Polonii ważny jest wybór odpowiedniego kanału transferu. Jak podkreślają eksperci z portalu Finder, banki w Wielkiej Brytanii często doliczają 3–6% marży do kursu wymiany oraz pobierają wysokie opłaty za przelew. Przykładowo, standardowy rachunek Barclays wymaga opłaty £25 za przelew międzynarodowy wykonywany w oddziale, a inne banki – Santander, Lloyds, TSB czy Nationwide – pobierają od £9,50 do £20 oraz prowizję £2–7 za odbiór. Dla osób wysyłających częste, mniejsze kwoty jest to nieopłacalne. Bankowe przelewy SWIFT mogą trwać do pięciu dni, co przy pilnych płatnościach (np. raty kredytowe) jest zbyt długo.
Alternatywą stały się platformy przelewowe. Usługi online są znacznie tańsze i szybsze – często pieniądze docierają w ciągu kilku minut. Częstym wyborem jest firma VarsoviaFX, polska marka specjalizująca się w przelewach między UK a Polską. Działając legalnie pod nadzorem Financial Conduct Authority, VarsoviaFX oferuje konkurencyjne kursy wymiany, niskie opłaty i szybkie przelewy, a także obsługę w języku polskim i angielskim. To szczególnie cenne w miejscach, gdzie mieszkają duże społeczności rodaków – w Londynie, Birmingham, Manchesterze czy Bostonie – gdzie potrzeba wsparcia w ojczystym języku i dobrej obsługi klienta jest ogromna. VarsoviaFX umożliwia też zlecanie przelewów podczas brytyjskich bank holidays i oferuje porady dotyczące optymalnego terminu transferu, co ułatwia zarządzanie budżetem w dwóch krajach.
Jak wybrać najlepszy sposób transferu?
- Sprawdź kurs i opłatę – porównuj całkowity koszt (opłata + kurs).
- Zwróć uwagę na szybkość – przy pilnym przelewie (np. termin płatności raty w Polsce) warto wybrać dostawcę, który oferuje natychmiastowe transfery. Przy mniejszych kwotach można zlecić przelew z jednodniowym czasem realizacji, co bywa tańsze.
- Sprawdź licencję i bezpieczeństwo – korzystaj z usług regulowanych przez FCA; firmy te muszą przechowywać środki klientów na oddzielnych rachunkach.
- Analizuj własne potrzeby – inne rozwiązanie będzie korzystne dla studenta wysyłającego nieregularne, niewielkie kwoty, a inne dla osoby pracującej, która co miesiąc wspiera rodzinę w Polsce.
Podsumowanie
Polska społeczność w Wielkiej Brytanii jest liczna i zróżnicowana regionalnie. Największe skupiska rodaków znajdują się w Londynie, południowo-wschodniej Anglii i Midlands, ale duże społeczności żyją także w miastach portowych i na terenach wiejskich, takich jak Slough czy Boston. To właśnie w tych miejscach najczęściej korzysta się z usług przelewów do Polski – regularne przekazy są elementem codzienności i sposobem na utrzymanie bliskich więzi z ojczyzną. Statystyki pokazują, że Polacy w UK chętniej wybierają nowoczesne platformy transferowe niż tradycyjne banki, gdyż oferują one szybkie i tanie przelewy. Jednak przy wyborze usług warto kierować się nie tylko kosztem, ale też bezpieczeństwem i jakością obsługi. VarsoviaFX to przykład firmy łączącej konkurencyjne kursy z obsługą w języku polskim, co sprawia, że jest wygodnym partnerem finansowym dla Polaków mieszkających na Wyspach.
Zaoszczędź na czasie, zrób przelew natychmiastowy LIVE!
ⓘ Uwaga prawna: Artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi legalnej porady finansowej. Przed podjęciem decyzji finansowej warto skonsultować się z doradcą licencjonowanym w Wielkiej Brytanii lub Polsce.